Czy zauważyliście, że coraz więcej osób nosi okulary? A przecież i tak wiele z tych, które mają wadę wzroku, używa soczewek kontaktowych. Rzadko mówi się o przyczynach powstawania wad wzroku, a warto wiedzieć, że wiele czynników działa już w okresie wczesnego dzieciństwa. I nie są to jedynie multimedia (tablet/telewizor/smartfon).

Prawidłowy wzrok kształtuje się wraz ze wzrostem gałki ocznej. Jego fizjologiczny rozwój ma największe znaczenie między 1. a 2. rokiem życia.

Nasze oczy najlepiej funkcjonują, kiedy używamy ich w zgodzie z rytmem dobowym dzień/noc (światło/ciemność). Badania doświadczalne na zwierzętach pokazały, że osobniki, które przebywały w pomieszczeniach oświetlonych w nocy, częściej miały krótkowzroczność (dobrze widać bliskie przedmioty, trudności z dostrzeżeniem dali). Potwierdzono, że to zaburzenie występuje częściej u osób, które we wczesnym dzieciństwie spały w oświetlonych (zamiast ciemnych) pokojach.

Czy czytanie przy słabym oświetleniu może nam zaszkodzić?

Prawidłowe oświetlenie wywołuje zwężenie źrenicy (to dobrze), poprawia głębię obrazu, a czytany tekst staje się bardziej wyrazisty. Przy długotrwałym niepełnym oświetleniu stałe rozszerzenie źrenicy oraz nadmierna akomodacja (zmiana ostrości widzenia) prowadzą do zmian budowy oka, a w konsekwencji do wad wzroku.

Co więcej, podczas wielogodzinnego czytania lub pracy przy monitorze rzadko mrugamy powiekami. Oko nie jest wtedy wystarczająco nawilżone, może wystąpić uczucie suchości, szczypania, zaburzenia ostrości.

Warto dodać, że niektóre wady wzroku, np. krótkowzroczność, występują częściej u osób z niedoborem witaminy D3.

O tym jak zadbać o dziecięcy wzrok w kolejnym artykule: By dziecko nie miało wady wzroku.

Może Cię zainteresować również: Dieta małego dziecka – MIÓD oraz Suplementacja witaminy D – dawki.