Najgorsze pomysły na prezent dla dziecka
Dzień Dziecka się zbliża, sklepy prześcigują się w reklamach zabawek i akcesoriów dla maluchów. Kuszą kolory i dźwięki, co sezon moda na coś nowego. Czy jednak wszystkie są bezpieczne i zdrowe dla dzieci? Przedstawiam Wam te, których lepiej nie kupować oraz propozycje co w zamian wybrać.
- Uchwyt na tablet do wózka
Czyż świat wokół nas nie jest wystarczająco kolorowy, różnorodny i atrakcyjny, żeby zaciekawić dziecko? Jeśli potrzebuje tabletu nawet na spacerze, to do jedzenia i mycia zębów pewnie też. Przeczytaj dlaczego Smartfon jest wrogiem naszych dzieci i nie używaj go w wózku.
Inna propozycja od PEDIATRA NA ZDROWIE:
Jeśli dziecko niechętnie jeździ w wózku połóż go na brzuszku i odsłoń widoki. Nie dość, że będzie się czuł jak rajdowiec, to jeszcze poćwiczy dźwiganie główki i wzmocni kręgosłup, co jest bardzo zdrowe.
2. Chodzik, pchacz, szelki do nauki chodzenia
Gadżety do odstrzału. Nie przyjmujcie nawet w prezencie;) Więcej na temat chodzików przeczytacie w artykule Jak zniszczyć nóżki swojemu dziecku cz. I.
W skrócie rzecz ujmując – używanie tych akcesoriów może powodować:
– skrzywienie kręgosłupa
– wady stóp, kolan i bioder
– ucisk krocza
– nieprawidłowy, mniej stabilny chód
– nieumiejętność prawidłowego upadania i wstawania
Zaburzenia te mogą się ujawnić dopiero za jakiś czas, nie od razu.
– urazy, a nawet upadki ze schodów w jeżdżącym chodziku.
Nie dajcie sobie wmówić, że lepsze szelki niż „uczenie chodzenia” trzymając dziecko za ręce. Dla rodzica na pewno (która mama nie ma bólu kręgosłupa). Dziecka jednak nie powinno się prowadzać ani za ręce, ani z szelkami. O tym przeczytasz więcej tutaj.
Inna propozycja od PEDIATRA NA ZDROWIE:
Wstrzymaj się kilka miesięcy, a gdy tylko malec zacznie sprawnie chodzić kup mu dwukołowy rowerek biegowy. Fantastycznie wspiera rozwój stawów, poczucie równowagi, przestrzeni, prędkości oraz kondycję dziecka (i goniących go rodziców;).
3. Zabawki fast food’y.
Dla dziecka świat jest taki, jakim pokażą go dorośli. Jeśli hamburgery będą super fajne, pyszne, każdy chce się nimi choćby bawić, to coraz bardziej je będą lubić i się ich domagać (a nie muszę przecież mówić jak bardzo niezdrowe są. Doniesienia mówią, że zawierają nawet rakotwórcze substancje).
Inna propozycja od PEDIATRA NA ZDROWIE:
Zamiast hamburgerów i frytek – owoce i warzywa (zabawki-magnesy) z przesłaniem: to one są fajne, pyszne, kolorowe, można je kroić i nazywać. Warto dzieci z nimi oswajać, bo te naturalne są nośnikiem zdrowia.
4. Huśtawka skoczek
Sprawa ma się podobnie jak z chodzikiem. Dziecko nieprawidłowo się odpycha (od palców), miednica nie jest właściwie obciążona, kręgosłup nie ma odpowiedniej amortyzacji, krocze jest uciśnięte.
Inna propozycja od PEDIATRA NA ZDROWIE:
Alternatywą jest zwykła chuśtawka lub… platforma. Wspaniale wspomaga czucie głębokie, kontrolę ruchów, koordynację, równowagę, przewidywania oraz precyzję ruchów swojego ciała. Jest też super frajdą i dla niemowlaków i starszych dzieciaków.
5. Słodycze
Dlaczego są złe?
– psują zęby,
– mają bardzo dużo konserwantów i barwników, które mogą wywoływać lub zaostrzać alergię,
– dzieci jedzące słodycze („puste kalorie”) jedzą mniej wartościowych posiłków,
– ich amatorzy mogą byc otyli, w przyszłosci mieć cukrzycę, nadcisnienie, choroby serca, nowotwory.
Wiem, że czasem wydają się wygodnym prezentem, jako niedrogi, mały podarunek. Mam jednak alternatywę:
Inna propozycja od PEDIATRA NA ZDROWIE:
Małe paczki puzzli. Kosztują od kilku złotych, można mieć w domu zapas i rozdawać zamiast paczek żelek 😉
Oto jeszcze kilka innych zabawek i gadżetów, które moim zdaniem warto omijać:
Nie wiem w czym miałoby być lepsze od wanienki: dziecko nie może się ruszać, łatwiej może się podtopić, rodzic podtrzymuje malucha za głowę – co oczywiście jest bardzo niewygodne i niezdrowe.
W tych leżaczkach śmiertelnym wypadkom (uduszeniu lub wypadnięciu) uległo co najmniej 10 niemowląt. Ostatni w marcu 2019r. Leżaczki te są absolutnie zakazane.
Mimo, że produkowane z myślą o najmłodszych (chińskie prawdopodobnie bez specjalnych wymogów), mogą uczulać, powodować zmiany skórne, zdejmowane czasem odchodzą razem z naskórkiem.
Czyż maluszki nie są najpiękniejsze same w sobie i nie wymagają tylu ozdób?!
Kiedy myślimy o zabawkach i gadżetach przeznaczonych dla dzieci wydaje się, że skoro są stworzone dla najmłodszych, to na pewno są bezpieczne. Tymczasem producenci tworzą po prostu atrakcyjne (według nich) produkty, często nie przywiązując wagi do wielu ważnych kwestii. Świadomi rodzice umieją jednak mądrze wybierać.
Niech ten Dzień Dziecka będzie dla maluchów radosny, tylko wcześniej niech nie zapomną o Dniu Matki 😉
A Wy jakie inne wartościowe prezenty polecacie?
Może Cię zainteresować również:
10 prostych kroków by niejadek zaczął jeść
Sposoby na ząbkowanie okiem pediatry
Dziecko z “bostonką”. Kiedy może wrócić do przedszkola?
udostępnij:
podobne tematy:
Monika Działowska
Jestem lekarzem pediatrą, autorką tego medycznego bloga i książki „Zdrowy maluszek”.
Na co dzień mieszkam w Warszawie, pracuję w przychodni pediatrycznej.
Prowadzę szkolenia dla rodziców o zdrowiu dzieci.
Witam Cię na mojej stronie i zapraszam do lektury.
29 odpowiedzi na “Najgorsze pomysły na prezent dla dziecka”
Z wszystkim się zgadzam, ale zupełnie nie rozumiem negowania wiaderka do kąpieli.
Czytam wiele blogów o dzieciach, ale obok tej uwagi nie mogę przejść obojętnie.
Jestem szczęśliwym ojcem dwójki synów, pierwszy (Staś) nigdy nie miał okazji korzystać z wiaderka, uwielbiał się kąpać w wanience, misce, brodziku, i chyba nawet w kałuży byłby zadowolony (przy pierworodnym nie miałem nawet świadomości o istnieniu wiaderka do kąpieli, żona będąc w drugiej ciąży zaciągnęła mnie na szkołę rodzenia a tam poznaliśmy wiele wynalazków:) w tym wiaderko do kąpania dzidziusiów).
Dla Antosia każda kąpiel w wanience była traumatyczna, w wiaderku zupełnie się relaksował, nie płakał i był rozluźniony, do tego stopnia że zdarzało mu się zasnąć podczas kąpieli. Dodam jeszcze że pomagało podczas kolek.
Wiaderko naprawdę jest w pierwszych tygodniach życia dla dziecka dużo bardziej naturalne ( w kąpieli dziecko jest otulone tak jak w brzuszku mamusi) niż wanienka.
Piszę to jaki świadomy ojciec dwójki łobuzów i fizjoterapeuta.
Kąpiel nie wymaga jakichś mega umiejętności, i jestem przekonany że każda położna jest w stanie pokazać i pomóc przy pierwszych kąpielach.
Pozdrawiam Sławomir!
Dziękuję za wiadomość, mimo wszystko nie jestem zwolenniczką tych wiaderek że względu na pozycję dziecka i bezpieczeństwo (śpiącego czy podsypiającego dziecka nie powinno się kąpać, gdyż wówczas łatwiej o zakrztuszenie i brak mechanizmów ochronnych).
Pozdrawiam.
Tablet na spacerku – uśmiałam się do łez
;))
Baaaardzo prosze uzupelnic artykul o szkodliwe wisiadlo!!! A jako bardzo dobry sposob noszenia podac: chusta, nosidlo ergonomiczne.
Nosidła ergonomiczne aż takie super wg mnie nie są, ale wisiadła to rzeczywiście katastrofa.
a u nas, 4 letni gentelmen, jest szał na klocki plus-plus
Bardzo przydatny post 🙂 Dla dzieci szczególnie polecam zabawki edukacyjne firmy Bruder. Moje dzieci są zachwycone.
Zabawki edukacyjne powinny oczywiście bardzo dobrze się sprawdzić:)
To prawda, sama kupuję większość takich.
„Wstrzymaj się kilka miesięcy, a gdy tylko malec zacznie sprawnie chodzić kup mu dwukołowy rowerek biegowy.” Czy jakieś sugestie co do wyboru rowerka? Na co zwrócić uwagę? 🙂
My uwielbiamy wszystkie gry, karty i planszówki 😀
Z punktu widzenia zdrowia najważniejsze są 2 kwestie: odpowiedni rozmiar rowerka (siedząc dziecko powinno dotykać całymi stopami podłoża po obu stronach mając lekko ugięte kolana) oraz to, by rowerek nie był zbyt ciężki.
O matko właśnie dowiedziałam się że jest coś takiego jak uchwyt na tablet do wózka świat staje na głowie ♀️
Numer jeden wymiata jak dla mnie! Słyszałam opowieść że znajomymi znajomego ma uchwyt przy wózku coby bajki puszczać niemowlakowi, myślałam że to naciągane jest.
A jednak istnieje 😉
Mój synek uwielbia budować z kulek i patykow, to się nazywa klocki magnetyczne http://www.zabawkowicz.pl/zabawka/1960,klocki-magnetyczne-geomag.html
Ooo… nasz Karolek też uwielbia, robi gwiazdy i samochody 😉
To zawsze dziwi że jakieś rzeczy dla dziecka są dla niego niebezpieczne przecież powinny być te rzeczy sprawdzone i pewne żeby im nie szkodzily.
NAjlepszą zabawką dla mojego bąka jest basen z piłkami. Totalne szaleństwo!
My też uwielbiamy! Już od kilku lat!
My uwielbiamy puzzle 🙂
Puzzle są zawsze super! Odkąd Młody miał niecały rok, bawi się do dzisiaj.
My też układamy wszyscy nawet dziadek czasem tylko Franek nie pozwala potem schować do pudełka musimy pod dywanem trzymać;)))
Bywa, że Karolek już skończy układać, a ja biorę następne i następne 😉 Puzzle są super!:)
Wiaderka używałam przy 3 dzieci – bardzo polecam akurat – zupełnie nie wiem skąd ta niechęć – maluszki bardzo się zrelaksowaly, czasem zasypialy
Matko czego to ludzie nie wymyślą żeby zarobić o większości nawet nie słyszałam a nawet gdyby to bym tego nawet za darmo nie wzięła
Moje osobiste dziecko nie dało się wykąpać w wanience ze względu na silny stres i odruch Moro. Nie pomagała zmiana pokoju, świateł, pozycji, karmienie, otulenie tetrą, zabawki. Próbowaliśmy wszystkiego. Krzyk był niemilosierny.
Pomogło wiaderko do kąpieli, bo córka ogarniała przestrzeń wokół siebie, uspokajała się i polubila wodę.
Także zdarzają się przypadki, że wiaderko ratuje kwestie higieny u dziecka.
U nas podobały się przez pierwszych kilka lat. W tej chwili jest ich tak dużo ,że jak dostaję jakieś to nawet ich nie otworzy. Niestety wszystko moze się znudzić.